Komentarze: 2
Ostatnie dni pokazaly mi, ze milosc ma czasem te gorsze dni...nie oznacza to jednak, ze cos jest zle. Po prostu wszyscy potrzebujemy jaki[ prob, niepewnosci, poniewaz nie widzielibysmy tego piekna ktore mamy codziennie. Tak to sobie przynajmniej tlumacz.
WBasnie takie "czarne chmury" wisiaBy nad moj i Promyczka gBowa...
Czym to byBo spowodowane? Na pewno moja niechecia do pewnych rozmow. Nie wiem czemu tak jest, za kazdym razem staram sie to zmienic i mi si nie udaje...moe wkladam w to za malo sily, za malo sie staram, a przeciez powinnam bo tym Cie ranie ! Coz mam powiedziec? Ze to zmienie...to juz bylo i nie wyszlo...Wiem jedno bede si bardziej starac, wBoze w to wiecej sily i w koncu mi sie uda !
Chce w tym miejscu przeprosic Cie Skarbie za to jaka jestem. Przepraszam za nadmiar sBowa zlego i brak slowa dobrego. Przepraszam za wade kazda i bol zadany. Przepraszam za to co uczynilam i czego uczynic nie zdazylam.
Po prostu za wszystko Cie przepraszam!
Na szczescie to juz minelo. PozostaBo tylko w Naszej pamieci, ale kiedys i to wyblaknie. Udalo Nam sie zwyciesko przejsc kolejna probe i przejdziemy nastepne bo przeciez tak bardzo sie Kochamy !