Najnowsze wpisy, strona 19


lut 28 2004 18-scie lat minęlo...
Komentarze: 6

No wiec 18 lat minelo jak jeden dzien, dokladnie bylo to 10 lutego ale niestety nie moglam napisac o tym wczesniej poniewaz znowu zawiodl sprzet. Cholery mozna dostac z tym kompem i internetem jak sie wali to wszystko od razu. No ale trudno wazne ze juz wszystko dziala (narazie). Co do imprezy z 18stki to sie udala nie mozna narzekac dobrze sie bawilismy i bylo ok. Z prezentow jestem zadowolona haha :) wszyscy zyczyli mi powodzenia na nowej drodze zycia a ja mam jedno marzenie zeby to nowe dalsze zycie przezyc z osob ktora kocham . ( 3majcie kciuki). Ok czas zabrac sie do nadrabiania zaleglosci ...

amazoncia : :
lut 08 2004 Impreza ogólnie spoksik
Komentarze: 15

Wrr autobus w ktorym siedzial Lukasz odjechal z przystabku 6 o godzinie 12;00 Teraz znowu czeka mnie troszke samootnosci no ale coz czego nie zrobi sie dla milosci prawda? dlatego wiernie chodz z utesknieniem bede czekala na piatek 13 kiedy moja Myszka odwiedzi mnie ponownie:) W piatek udalismy sie na dlugo oczekiwane polowinki (impreza organizowana z okazi 2 lat nauki i jeszcze 2 do konca :P) Bawilismy sie supcio bylam zaskoczona kuluura panujaca na sali :) troszke sie pojadlo popilo i o 3 zladowalismy na chate zmeczeni ale zadowoleni :) w sobote kolejna impreza tym razem z okazji moich 18stych urodzin. Trzymajcie sie pa

 
amazoncia : :
lut 01 2004 Smutek i placz wypelnia moje serce :-[
Komentarze: 16

Jest mi smutno co nie czesto sie zdaza gdyz do usmiechu potrzeba naprawde niewiele. Jest mi smutno i zle i placze nie dlatego mam jakies humory, tylko dlatego ze czasem wszystko mnie przerasta. Wczoraj klotnia z Lukaszem dzisiaj "szczeniackie" zachowanie mojej siory. Naprawde tak niewiele potrzeba aby zepsuc komus niedziele, mila i rodzinna atmosfere. To przerazajace jak slowa moga zabolec. Byly to slowa skierowane w kierunku mamy od siory ( teraz chcialabym aby nia niebyla). To straszne jaka potrafi byc obojetna w sytuaci kiedy zawsze ma co chce i nie moze nazekac. Jest mi z tym zle ...

amazoncia : :
sty 29 2004 Samotnosc, tesknota, ciemnosc...
Komentarze: 8

Siedze w tych czterech scianach. Ciemnych scianach. Wszyscy juz spia wokol mnie tylko ciemnosc, cisza i samotnosc. Ja znowu nie moge spac. Czyzby bezsennosc stala sie gosciem kazdego wieczoru? Siedze tu sama i slysze tylko lekkie tykanie zegara.W glowie mentlik i niekonczace sie pasmo mysli ... mysli starych , z przeszlosci, niekoniecznie dobrych. Od wemnatrz wyniszcza mnie tesknota za Nim. Tak bardzo brakuje mi teraz jego ciepla i bliskosci. Szkoda ze nie polozy sie teraz obok i nie zasniemy otuleni kolderka namietnosci. Ale wiem ze duchowo jest zemna. I wiem ze za tydzien znowu nasze usta zlacza sie w namietnym pocalunku.

"W pewnym sensie kazdy czlowiek skazany jest na samotnosc, przynajmniej do jakiegos stopnia. Mogl byc otoczony tlumem przyjaciól, a jednak sa we mnie sprawy, których nie rozumie absolutnie nikt. Nikt nie potrafi dotrzec do rdzenia duszy drugiego czlowieka. I kazdy czlowiek posiada w swej duszy pewne zakatki, pewne rezerwaty, których nie przekroczy nawet najblizszy przyjaciel. Po prostu nie rozumie wszystkich moich spraw, a i ja nie umiem wszystkich spraw wypowiedziec i wyjasnic." Tadeusz Olszanski

Dobranoc...

amazoncia : :
sty 26 2004 Wreszcie!
Komentarze: 10

Qrde... hmm no wsumie to nie tak powinna się rozpocząć ta notka. No więc tak nie pisalam nic i nie odwiedzialam blogów bo padl nam serwer ! I od 3 tygodni nie moglam korzystac z neta co bylo straszne zwlaszcza ze od tygodnia mam ferie :) no ale coż sila wyższa :) Mam nadzieje że o mnie nie zapomnieliście bo ja o was nie :) no więc teraz zabieram sie do czytania waszych blogasów aby nadrobić zaleglości :) Mam nadzieje że teraz już wszystko wrócilo do normy i net bedzie chodzil bez problemów .

amazoncia : :