Wiesz co Misiaczku ?? Wczoraj przed snem zanim zasnelam zapomnialam Ci o czyms powiedziec ... zapomnialam powiedziec Ci jak bardzo Cie kocham. Kwiatuszku gdzie jestes ?? tak bardzo mi Ciebie brakuje......... Tak wiem gdzie jestes i co robisz i to mnie uspokaja. Sloneczko mam dla Ciebie mala niespodzianke. Chcesz ja zobaczyc ?? To zobacz .... specjalnie dla Ciebie ....
On jest specjalnie dla Ciebie podoba Ci sie ?? Dlaczego znowu tak podle sie czuje ? Wszystko wytraca mnie z rownowagi. Bylo tak bosko-wekend z Misiem. Ale co dobre szybko sie konczy... Bylo mi tak dobrze czulam sie kochana i bezpieczka, czulam cieplo jego ciala.... a teraz ? teraz znowu jestem sama i zal sciska mi serduszko. Tak bardzo mi Go brakuje, co mi pozostaje ? czekac z utesknieniem na kolejne spotkanie z ukochanym ...
"Wszystko kreci sie jak pozytywka....Wkolko ta sama melodia...." Te kilka slow doskonale opisuje co sie u mnie dzieje. Co sie dzieje ? otoz nic sie nie dzieje ...
Pogodzilam sie z Lukaszem... znowu... ale nie zaluje kazdy popelnia bledy, a ja potrafie mu wybaczyc. Dlaczego ? To chyba bardzo proste Kocham Go.... Obiecal poprawe 3mam go za slowo... Damy rade MisiaQ!
Rodzine pozostawiam bez komentarza, praktyki tez bo szkoda gadac syf i tyle. Dobra koniec tych moich wypocin! Ide dalej ogladac jak to mowi Lukasz "swoja bajeczke"( "m jak milosc")
Wokol mnie tyle falszu i obludnych ludzi ze zaczynam sie w tym wszystkim gubic kto jest ze mna a kto przeciwko mnie :-( Niczego juz nie jestem pewna, wszystko znowu runelo, wszystko to na co tyle czasu musialam ciezko pracowac, slowa rania nawet jesli sa one wypowiadane w przyplywie emocji :-( Lukasz sory ze zakochales sie w niewlasciwej osobie .... ;-(
Jesli tak maja caly maj wygladac moje praktyki to ja dziekuje !!! W dupie to mam juz wole sie uczyc niz zapierdalac za darmoche ... :/ No wiec tak chodze do techniqm ekonomicznego i chyba nie trudno sie domyslic ze powinnam odbyc praktyke w jakims biurze w dziale kadr czy cos.... a ja zachodze ladnie ubrana buty na koreczq a oni mnie prowadza na hale !! Wrrr 6 godzin stania w jednym miejscu skladnia kartopnow i pakowania jakis jebanych paczek!!!! nie ma co potrafia poslugiwac sie ludzmi.... Nog nie czuje to przez te kory i stanie w jednym miejscu!! palce mam cale poprzecinane nie no szkoda gadac... jebac to nie kce praktyk i juz :-((( a zeby bylo smieszniej to elektrycy co maja praktyki siedzieli 6 godzin w biurze i nic nie robili .... zajebiscie co ???!!!