sie 04 2003

Prawdziwa miłosc nie wyczerpuje się nigdy...


Komentarze: 3

Miłosc to uczucie wzbogacające człowieka, składa się ona na pełnie ludzkiego życia i szczęscia, pozwala pokonywac problemy i sprawia, że jestesmy silni psychicznie. Prawdziwa głeboka miłosc trudno sobie wyobrazic, tak jak trudno wyobraznia objąc wszechswiat. Ona jest jak zródło lub studnia, z której czerpiesz, a wody mimo to nie ubywa. Ponieważ nie można jej zmierzyc, nie można jej też wyczerpac.
Miłosc nie musi być odwzajemniona, gdyż ważne jest samo uczucie i radosc z jego przeżywania. Miłosc jest uczuciem, którego się nie zapomina i kto raz przeżył szczęscie z nią związane, będzie za nią tęsknił i szukał jej wokół siebie.
Im więcej dajesz tej miłosci, tym więcej ci jej zostaje. Jest ona jak nasionko, które wyrasta w piękne drzewo. Częstujesz innych owocami, ale rosnie nadal, wypuszcza nowe gałęzie i rodzi coraz więcej owoców. Można by powiedzieć, że zasoby miłosci, jakie człowiek w sobie nosi, rosną w sposób przeczący logice. Im więcej daję, tym więcej mam. I chociaż twierdzenie to kłóci się z rozsądkiem matematycznym, czujemy, że jest ono prawdziwe, że tak po prostu jest.
Miłosc jest siłą twórczą, wzmacnia w nas radosc życia, daje poczucie siły, zwielokrotnia tolerancję na cudze niedostatki. Jest więc czymś, co człowiek powinien pielęgnować i chronić w sobie. Myślę, że każdy umie kochać i tylko od niego zależy, czy chce podzielić się tym uczuciem z innymi.

amazoncia : :
EWU$!A
04 sierpnia 2003, 15:57
a ja jush do konca zycia bede sama :(
04 sierpnia 2003, 11:56
Skąd ty to dziewczyno bierzesz :)JESTEŚ CUDOWNA I MAM SZCZĘŚCIE ŻE MNIE KOCHASZ I ŻE JESTEŚ ZEMNĄ :*
04 sierpnia 2003, 09:58
:-) prawda...

Dodaj komentarz